-Właśnie pozostawiamy swoje wszystkie wspomnienia, wszystkie uśmiechy i smutki które dotykały nas w tym miejscu.-Po raz kolejny cicho westchnęłam po czym spojrzałam przed siebie.
-Nie martw się Katie. Ty, ja, rodzice- zaczynamy nowy...
-Kolejny...- Przerwałam jego wypowiedź aby wtrącić swoje dwa grosze.
-Tak.. Kolejny, nowy rozdział. Ani ja, ani Ty nie wiemy co nas tam spotka. Musimy zdać się na szczęście losu i rzucić się w wir nowej przygody życia, wchodzisz w to ze mną?- Chłopak uniósł jedną brew do góry, a ja się lekko uśmiechnęłam, po czym pokiwałam twierdząco głową. Po krótkiej chwili ruszyliśmy, aby spotkać się z nową przygodą życia.
Ciekawe się zaczyna .Czekam z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuń